Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Chleb marchwiowy na zakwasie

Obraz
W ramach październikowej Piekarni Amber piekliśmy chleb marchwiowy na zakwasie. To typowo jesienny wypiek, bardzo pasujący do aury za oknem. Kolorowe liście, jesienne warzywa, orzechy, suszone owoce i dom pachnący chlebem...  Ciekawostką wyróżniającą ten wypiek od innych jest dodanie do ciasta zamiast wody świeżego soku marchwiowego. Dzięki temu chleb zyskał wspaniały pomarańczowy kolor. Dla mnie smakował wspaniale tylko posmarowany masłem.  Niestety popełniłam błąd, ponieważ upiekłam go z połowy składników i przez to jest taki niski. Niemniej chleb jest bardzo łatwy w przygotowaniu i naprawdę smaczny, więc polecam.   /1 bochenek, Przepis podaję za Badylarką/ Składniki: 100 g aktywnego zakwasu pszennego (u mnie  żytni z mąki typ 720) 500 g mąki chlebowej (typ 750) + czubata łyżka do podsypania 8 g soli kuchennej ok. 350 ml soku z marchwi** 3/4 szklanki żurawiny 3/4 szklanki ziaren słonecznika* 1 łyżka nasion kminku (pominęłam) Na godzinę lub dwie przed wyrabianiem

Zupa krem z cukinii

Obraz
Pyszna, aromatyczna, kremowa zupa. Tak naprawdę  można ją przygotować przez cały rok, ale w sezonie letnio-jesiennym zawsze smakuje najlepiej. Wykorzystuję młode cukinie, razem ze skórką, która daje ten ciekawy zielony kolor. Tym razem podałam z alzackim podpłomykiem (Tarte flambé e) a zazwyczaj dodaję na wierzch ser camembert, który pod wpływem ciepłej zupy, lekko się topi.   Składniki: 1 biała cebula 1 ząbek czosnku 2 łyżki oliwy 3 ziemniaki średniej wielkości 3 cukinie średniej wielkości 1,5 -2 l bulionu warzywnego 3 łyżki śmietany 18% sól, pieprz do smaku Posiekaną cebulę i czosnek szklimy na oliwie. Dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki. Smażymy na małym ogniu, aż staną się nieco szkliste. Dodajemy pokrojoną w kostkę cukinię i całość zalewamy bulionem warzywnym do wysokości warzyw lub trochę mniej.   Bulion: Bulion gotuję na małym ogniu z włoszczyzny np. 1 marchewka, 1 pietruszka, kawałek selera, 1 cebula, ząbek czosnku, ziół: natka, liście selera, lubc

Tarte Flambée (Flàmmeküeche, czyli alzacki podpłomyk)

Obraz
W sierpniowej piekarni Amber zaproponowała upieczenie Tarte Flambée, czyli alzackiego podpłomyka. Bardzo smaczna propozycja, warta upieczenia. Podałam moją  Tarte Flambée jako dodatek do zupy krem z cukinii (klik) i bardzo nam smakowało takie połączenie. Polecam. Przepis:  kuchennymidrzwiami /2 placki/  Ciasto: 200 ml letniej wody ( lub nieco więcej w zależności od chłonności mąki) 300 g mąki typ 750 1/3 łyżeczki soli 5 g świeżych drożdży ( 2 łyżeczki suchych drożdży) Nadzienie: 3 – 4 średnie cebule, pokrojone w krążki 2 łyżki masła 150 g wędzonego bekonu pokrojonego w cienkie paski 200 ml gęstego créme fraîche 30% tłuszczu ( lub gęstej kwaśnej śmietany wymieszanej z białym serkiem) 1/3 łyżeczki świeżo utartej gałki muszkatołowej sól i pieprz do smaku 200 g tartego żółtego sera do zapiekania Drożdże rozpuszczamy w wodzie i wlewamy do misy miksera. Dodajemy pozostałe składniki  i wyrabiamy ciasto przez 10 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Zostawiam

České rohlíky (słowackie obyčajné rožky), czyli Czerwcowa Piekarnia

Obraz
Z wielką przyjemnością po raz pierwszy upiekłam rogaliki. To bardzo popularne pieczywo u naszych południowych sąsiadów. Myślę, że przepis w 100 % odwzorowuje smak oryginału. Mnie przypominają słowackie obyčajné rožky, dostępne w każdym sklepie spożywczym i kupowane w ogromnych ilościach zarówno przez miejscowych, jak i turystów. Już pierwszy kęs przeniósł mnie w myślach na Słowację. Już niedługo sprawdzę czy w Czechach smakują tak samo :) /16 rogalików, przepis z bloga – kilk!/ Składniki: 500 g mąki pszennej typ 550 (można zamienić na orkiszową) 300 ml mleka 25 g masła 10 g soli 6 g drożdży 1 żółtko jaja 1 jajko sezam, mak, kminek lub gruboziarnista sól do posypania Doprowadzamy mleko do wrzenia i pozostawiamy do wystygnięcia. Zagniatamy mąkę, mleko, masło, sól, drożdże i żółtko jaja przez około 15 minut, aż ciasto będzie gładkie i umieszczamy je w lodówce na około 14 godzin. Po wyjęciu z lodówki zostawiamy ciasto w temperaturze pokojowej przez 1,5 godziny i dzie

Ślubnie 5, fuksja i złoto

Obraz
Sezon ślubny rozpoczęty. Taka kartka powstała z okazji kwietniowych zaślubin Elizy i Janusza. Wewnątrz kieszonka na prezent ślubny i specjalne życzenia dla programisty ;)

Chleb śródziemnomorski owsiano-żytni, czyli Majowa Piekarnia

Obraz
Wiosna to czas na porządki, także w kuchennych szafkach. W ich zakamarkach można znaleźć prawdziwe skarby ;) Tak oto, gdzieś na dnie mojej szafki z mąkami, znalazłam mąkę owsianą. Czekała cierpliwie na swoją kolej. Nareszcie, za sprawą Majowej Piekarni Amber, doczekała się. Piekliśmy chleb owsiano-żytni na zakwasie. Przepis bardzo prosty w wykonaniu, bez użycia robota kuchennego. Chleb wyróżnia się także dodatkami. Dzięki nim jest niezwykle aromatyczny. Zapach ziół czuć bardzo wyraźnie już podczas mieszania ciasta, a w czasie pieczenia unosi się w całym domu :) / 2 keksówki 12x25 cm, przepis: Bogutyn Młyn/ Składniki: zaczyn: 100g zakwasu  100g mąki żytniej 2000 200 ml  ciepłej wody   Wyjmujemy z lodówki 100 g zakwasu (na 2 godziny przed użyciem). Aby go „ożywić” dodajemy 100 g mąki żytniej 2000 oraz 200 ml ciepłej wody i zostawiamy na kolejne 5 godzin w temperaturze pokojowej. ciasto:  cały zaczyn (oprócz 2 łyżek zostawionych do kolejnego pieczenia)  340g mąki o

Chleb od Rodolph Couston, czyli Marcowa Piekarnia

Obraz
W marcu jak w garncu... W tym roku to przysłowie jest bardzo prawdziwe. Temperatury od - 10 tydzień temu do +17 stopni w ostatni weekend. A my w Marcowej Piekarni Amber podkręcamy piekarniki do 250 stopni :) Chleb od Rodolph Couston to chleb pszenno-żytni na zakwasie pszennym. Nieskomplikowany, a bardzo smaczny. Dzięki użyciu zakwasu pszennego chleb jest delikatniejszy w smaku, a zachowuje wszelkie zalety pieczywa na zakwasie. Trochę trudności sprawiła mi jedynie dość luźna konsystencja ciasta, ale jest to do opanowania. Polecam :) /Przepis na 2 duże chleby; Źródło  https://registrr.livejournal.com/98304.html/ Składniki: 850g  mąki pszennej typ 650 150g  mąki żytniej pełnoziarnistej 680g  letniej wody (temperatura wyliczona poniżej) 18g  soli 5g  świeżych drożdży 300g  aktywnego zakwasu pszennego 100% Temperatura bazowa ciasta (temp. otoczenia+temp.mąki+temp.wody) = 55st. Na temperaturę powietrza i mąki nie mamy wpływu i dlatego sterujemy temperaturą wody.

Bułki pieczone metodą solno-drożdżową

Obraz
Mama mówiła: "Sól zabija drożdże".  Bułki pieczone na roztworze solno-drożdżowym? Od razu po przeczytaniu przepisu wiedziałam, że koniecznie muszę je upiec. Nie byłam pewna rezultatu, ale chciałam wziąć udział w tym eksperymencie. Być może sól użyta w taki sposób spowalnia wzrost gotowego ciasta, ale z całą pewnością drożdże przeżyły. Więc mamo: przykro mi, ale myliłaś się ;) Bułki wyszły wyśmienite. Tak jak obiecuje przepis, są miękkie z równym miękiszem. Czy warto je upiec? Choć raz na pewno tak. Jednak dla mnie do złudzenia przypominają w smaku i wyglądzie te z tego przepisu: KLIK , które są jeszcze łatwiejsze wykonaniu. Tak czy inaczej, polecam. / 10 bułek, przepis z bloga – klik! / Składniki: Roztwór solno – drożdżowy: 100 g wody 10 g soli 10 g świeżych drożdży Ciasto: 500 g mąki pszennej TYP 550 – można zamienić na mąkę orkiszową (u mnie 650) 200 g wody 15 g miodu lub syropu z cukru trzcinowego (u mnie 5 g miodu) 10 g masła miękkiego roztwór soli